poniedziałek, 16 października 2017

Przegląd pudełek subskrypcyjnych: polskie czy zagraniczne?

Na rynku pojawia się coraz więcej pudełek subskrypcyjnych z kosmetykami, które opierają się na podobnej zasadzie – co miesiąc kurier dostarcza do nas przesyłkę, w której znajduje się około 5 produktów-niespodzianek.
Jest to dobry sposób na poznanie i przetestowanie nowych kosmetyków, których wartość przekracza zawsze cenę, jaką płacimy za pudełko. W dzisiejszym wpisie chciałabym przyjrzeć się kilku takim pudełkom, w tym również propozycjom zagranicznych serwisów, oferujących przesyłkę do Polski.

Na początku z przykrością stwierdzam, że dostępne w Polsce opcje są znacznie bardziej ubogie od tych, które możemy znaleźć np. w USA. Wystarczy wspomnieć o tym, że jeden z obecnych tam serwisów (boxycharm) w ostatnim z pudełek umieścił, jako jeden z 5 produktów, pełnowymiarowy rozświetlacz Becca Shimmering Skin Perfector. Koszt miesięcznej subskrypcji to 21 dolarów, a rozświetlacz na stronie amerykańskiej Sephory można nabyć za 38 dolarów.
Jak widać, pudełka subskrypcyjne mogą być bardzo opłacalne.
Przejdźmy jednak do tych, które można zamówić w Polsce. 

BeGlossy

Piszę o nich na samym początku, ponieważ wykupiłam w zeszły miesiącu subskrypcję na pół roku. Oprócz pakietów na 3, 6 lub 12 miesięcy, istnieje możliwość zakupu pojedynczego pudełka lub ciągłej subskrypcji, z której można zrezygnować w dowolnym momencie. W beGlossy otrzymujemy 5-6 produktów, część z nich jest pełnowymiarowa.
Istnieje też wersja GoldenBox, zawierająca produkty droższych marek – tutaj pudełko przysyłane jest co kwartał, oraz beGlossy dla mężczyzn. 

www.beglossy.pl


ShinyBox

Kolejny bardzo popularny serwis, działający na takiej samej zasadzie – cena pudełka w subskrypcji jest identyczna, jak w przypadku beGlossy. W środku znajdują się kosmetyki dostępne w drogeriach, jak i produkty marek, które ciężko dostać stacjonarnie. Często pojawiają się nowości, które dopiero wchodzą na sklepowe półki.
ShinyBox oferuje też pudełka specjalne, między innymi pojawiającą się cyklicznie serię Randka w ciemno, w której za 29 złotych otrzymujemy losowy zestaw spośród kilku objętych tą ofertą. 

www.shinybox.pl


InspiredBy

Serwis oferuje trzy pudełka:
  • Try Me Box za 19 złotych. Jest najtańszy, zawiera dużo jednorazowych próbek oraz co najmniej jeden produkt pełnowymiarowy.
  • Zestaw U.R.O.K.: za 39 złotych otrzymujemy produkty do pielęgnacji, makijażu, a także inne dodatki, nie tylko kosmetyczne, np. świeczki.
  • Naturalnie Piękna za 119 złotych. Najdroższe z pudełek, znajdują się w nim produkty ekologiczne, z naturalnymi ekstraktami. Przeważają tutaj kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała: olejki, kremy i maseczki, jak i również sporo produktów do włosów.
    www.inspiredby.pl
     

Lookfantastic Beauty Box

To pudełka w subskrypcji oferowane przez internetowy sklep lookfantastic. Koszt pojedynczego boxa wynosi 15 funtów, czyli przy obecnym kursie około 70 złotych, a przesyłka jest darmowa. W każdym pudełku dostajemy miesięcznik ELLE oraz 5-6 produktów kosmetycznych. Skorzystanie z zagranicznego serwisu przynosi nam możliwość przetestowania kosmetyków, które nie są dostępne w Polsce. Dotychczas w Beuty Boxie pojawiły się takie wysokopółkowe marki, jak Eve Lom, Illamasqua, Omorowicza, Oskia, Nuxe czy Caudalie.
Patrząc na to jak wiele drogeryjnych produktów pojawia się w polskich pudełkach, warto zapłacić trochę więcej za propozycję brytyjskiego sklepu. 

www.lookfantastic.com

ASOS Box

Brytyjski sklep ASOS najbardziej znany jest ze sprzedaży ubrań, ale od września zaczął wypuszczać pudełka z kosmetykami. ASOS nie oferuje (przynajmniej na razie) serwisu subskrypcyjnego, ale zawartość dotychczasowych dwóch boxów jest na tyle ciekawa, że postanowiłam ująć je w tym wpisie.
Koszt pudełka to 12 funtów, zatem trochę ponad 55 złotych. Wysyłka jest darmowa. W środku otrzymujemy zarówno miniatury, jak i pełnowymiarowe produkty. Podobnie jak w przypadku pudełka od lookfantastic, dostajemy szansę przetestowania marek, na które nie trafimy w polskich sklepach.
Przy ASOS Box nie ma jednak niespodzianki – zawartość pudełka można od razu zobaczyć na stronie, ale dzięki temu można zdecydować czy jest ono warte zamawiania. 

www.asos.com


Subskrybujecie jakieś pudełka z kosmetykami? Sądzicie, że warto wydać trochę więcej na propozycje lookfantastic albo ASOS?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz